Niedziela... Kładziesz się spać i
planujesz ze jutro wstaniesz i zrealizujesz co poniedziałkowy trening
...
Jest ok ...
Poniedziałek...
Budzik 7:00...
Wszystko próbujesz zrobić aby nie wstać
aby nie iść biegać ,
by nie zrealizować zaplanowanego treningu...
Poddajesz się czy walczysz ?
Jesteś mięczakiem czy TWARDZIELEM?!
Proste czynności aby ułatwić sobie życie:
Gdy zadzwoni budzik ...
Nie myśl nic...
Szybko wstań ubierz się i leć na
trening !
To regularne treningi kształtują
charakter i wyrabiają dobre nawyki !
Nie możesz się poddać !!!
Pierwszy km najtrudniejszy wtedy
jeszcze jest chłodno .
Włącz ulubiony utwór i nie zatrzymuj się
...
Cały czas konsekwentnie do przodu … I jak? Ciepło , gorąco ?
Fantastycznie,miło i sympatycznie ?
Każdy biegacz tak ma :)
Jesień to jedna z czterech
najpiękniejszych okresów roku :D
Powyższa metoda jest moją jedną z wielu skutecznych metod jak oszukać naszą podświadomość :)
Nie raz , nie dwa wychodząc na poranny trening po 15 minutach biegu dopiero do mnie docierało,
co robię .... :)
Każdy trening zawsze kończyłem z uśmiechem na twarzy !
Każdy biega dla siebie .
Nie można porównywać dwóch osób które biegają ,
ponieważ to indywidualny sport i wiele czynników wpływa na rezultaty.
Pamiętajmy : biegamy dla siebie i o tym , że po każdej burzy wychodzi słońce ;) (chyba że burza jest w nocy :D )
Uwielbiam jesień, sam zaczynałem biegać jesienią . Te piękne żółto czerwone liście pod nogami ...
Szelest ...
Rozmarzyłem się :)
Co mogę nam życzyć ?
Determinacji, pięknych widoków , uśmiechu na twarzy i spotkania się na biegowej ścieżce :)
Co jeśli nie biegasz ?
Może zaczniesz? :)
Jeśli wolisz rower , to idź na rower . Rób coś i spędzaj czas aktywnie :)
Każda aktywność fizyczna jest rewelacyjna dla ciała i umysłu !
Czyste powietrze w lesie , poza miastem jeszcze lepiej nas wzmocni :)
Ruszajmy się :)
Pozdrawiam ...