piątek, 31 stycznia 2014

221 - podsumowanie stycznia 2014

Witajcie !

Realizując postanowienie noworoczne dodaje podsumowanie pierwszego miesiąca .
Statystyka jest bezlitosna .
Mam nadzieję , że pomoże mi to w trzymaniu się planu treningowego i da jasny obraz tego co zrobiłem w danym miesiącu .

Do rzeczy .


Miesiąc styczeń zamykam z kilometrażem : 162,33 km
Wyszedłem na trening:                                15 razy
Biegałem:                                                   14 godzin i 21 minut
Spaliłem:                                                    12,5 tysiąca kalorii
Średnie miesięczne tempo :                         11,3 km/h

Minimum zostało zrealizowane !
Luty Będzie bardziej zabiegany :)

Dzisiaj wybrałem się na trening do Niewolna i wracając przez Pasiekę na Rudki zastałem nie dość , że lodowiska to zaspy ...




Ach ten wkurzający wiatr :)
Nie lubię go !

To co , za około 30 minut miesiąc Luty i pierwsze zawody , mowa o Zimowym Biegu Trzech Jezior :)

Biegać , biegać ... Zapier***** ! :) ... (przepraszam za wyrażenie ... )

Pozdrawiam i przyczepności ;)




poniedziałek, 27 stycznia 2014

220 - wschody i zachody

Dzień budzi się rano i idzie spać późnym popołudniem.
Dni są coraz dłuższe , a pogoda bardziej sprzyjająca.
Pogoda jest zawsze , nie zawsze korzystna ...
Wystarczy chcieć , a słowo problem zamienić na słowo wyzwanie .
Życie od razu staje się piękniejsze :) Nieraz jest pod wiatr i pod górkę , ale w drodze na szczyt tak już jest .
Wystarczy się przyzwyczaić , zaakceptować rzeczywistość i brać szczęście i życie garściami ! :)


Idziemy przez życie z plecakiem . Do tego plecaka zbieramy doświadczenie , często przez porażki i błędy .
Warto pamiętać , że nie myli się tylko ten co nic nie robi ! Trzeba działać ! Trzeba próbować !
Doświadczać !
Lepiej żałować , że się coś zrobiło niż później żałować , że się nie spróbowało ... :)

Życie ma kolor Twojej wyobraźni ! :)


To my decydujemy o swoim życiu . To one jest w naszych rękach !
Wystarczy robić to co się lubi , to co się kocha . Działać i się nie zastanawiać .
To my mamy być szczęśliwi !
Opinia innych ?
Jeśli ktoś nie ma swojego życia , albo ma i jest ono nieciekawe to zawsze będzie się interesować życiem innych !
Wiele osób będzie rzucać kłody, pewnie z zazdrości i nienawiści . Nie warto się przejmować !
Każdy zna swoją wartość , jeśli się chce to nic i nikt nie powstrzyma przed realizacją planu :)



Życie to podróż, która zaczyna się od narodzin a kończy w chwili śmierci .
Jakość podróży , jej ciekawość, atrakcyjność , znów zależy od nas !



Czytajmy znaki które daje nam świat :)
Nie róbmy czegoś na siłę i wbrew sobie :)

Złota zasada : robię to co lubię i to co sprawia mi najwięcej satysfakcji :)


Słońce zachodzi każdego dnia , trzeba postawić kropkę , odwrócić kartkę i zacząć kolejny dzień na nowo !



Warto ruszyć swoje życie :)

Pozdrawiam ;)

wtorek, 21 stycznia 2014

219 - rzeźnik

Ach i och...
Najważniejsze mieć cel w życiu i do niego dążyć , moim celem jest ultramaraton pod nazwą Rzeźnik.
Wraz z kolegą przebiegniemy go 20 czerwca tego roku. Skusiliśmy się na dystans 100 km .
Zapowiada się wspaniała przygoda nie tylko sportowa ;)

"Hej zamyślone głowy , nie chce mi się z wami walczyć..."



Niedługo zacznę opisywać rzeczy które będę używać podczas samego biegu a także podczas treningów do ultra .

"Dlaczego , dlaczego , dlaczego ... Od lat trwa wojna ..."

Teraz liczą się konsekwentne treningi , dużo biegania , ćwiczeń siłowych , stabilizacji ...
Coś czuje że kaloryfer będzie bez wysiłku do wakacji :D



"...i dlatego lubie , mówić z Tobą ..."

Teraz wiem, że odnajduje się w bieganiu , to bieganie daje powera , rozjaśnia umysł i pomaga nabrać charakteru .
Dziękuje !


Wielu poległo , wielu zaczynało ...
Wystarczy chcieć i wyjść 3 razy w tygodniu ...
Nie trzeba szybko , czy daleko biegać ...
Po prostu wystarczy chcieć w tym tkwi cały sekret ...



Małymi kroczkami na szczyt , do celu ... Ważne żeby nie stać w miejscu , ponieważ wtedy się cofamy .

Pozdrawiam :-)


środa, 15 stycznia 2014

218

Dwie nuty na dzisiaj ...





Na ultra się dostaliśmy , miejsca rozeszły się w 10 minut .
Dzisiaj pierwszy trening pod bieg ... inne się nie liczą .

czwartek, 9 stycznia 2014

216 - mój czas...



"Nieważne, w jakich kolorach jest przyszłość
Wewnątrz mnie jest blask
Gdy nie jedno marzenie prysło
Wciąż jestem tu pośród was
I nawet, kiedy nagle spada cały świat na głowę mi
Po to, byś wiedział, kto tu był
Będę szedł aż starczy sił, aż starczy sił"






Podróż do Poznania przebiegła bez problemowo, niestety zrobiłem ogromną pomyłkę w nazwie ulicy i wylądowałem po przeciwnej stronie gdzie był mój punkt docelowy .

Kiedy skończyła się ulewa , a ja byłem przemoczony do ostatniej suchej nitki ... Znalazłem właściwą drogę ...

Sklep do którego zmierzałem był coraz bliżej !



"Dziś wolę w biedzie trzymać Cię za palec,
niż być bogaty i być sam jak on.
To nie jest tani sitcom skarbie,
wkręcam się w Ciebie jak w ”Grę o tron”.
Cały czas myślę, cały czas marzę,
w ludzkich twarzach widzę Twoje twarze.
Jesteś moim wirem wydarzeń,
poruszasz się po nim jak najlepsze flow.
Poza Tobą nic,
nie mogę jeść, nie mogę pić.
Mogę patrzeć tylko jak obok śpisz
i wtedy odlatuję, nie czuję już nic.
Chcę tu z Tobą być,
bo na oczy widzę tylko Ciebie.
Cała reszta to dla mnie nic
i tak już jest, jestem pewien.


Chcę tu tylko z Tobą godnie żyć,
bo na oczy widzę tylko Ciebie.
A cała reszta to dla mnie nic,
magnes zbliża nas do siebie.
Zbliża nas do siebie"



Oczywiście w podróż ze sobą wziąłem aparat , by chociaż troszkę uwiecznić Poznań .
Cóż po kilkudziesięciu minutach tramwajowania dotarłem do celu ...
Cel to sklep dla biegaczy ... Przymierzam i przymierzam ... I się okazuję że nie ma na mnie rozmiaru ...
Szkoda ,ale w online mają więc zamawiam ... Ultra maratonie bój się !

  


Powrót szybki ...
Ludzie mnie coraz bardziej zaskakują , ale też coraz większego dystansu nabieram do tego świata ...

poniedziałek, 6 stycznia 2014

215 - Pierwszy poniedziałek 2014

Zwariowany dzień i bardzo optymistyczny .
Po południu bieg na wcześniej zaplanowane ognisko , wspaniałe tereny i piękna wiosenna pogoda :)

Treningi do biegów już rozpoczęte na dobre więc , będzie dużo o bieganiu i rowerowaniu... Może o czymś więcej.

2014 szybko się rozpoczął i wierzę w to, że będzie lepszy niż 2013 :)


Bieganie i każda inna aktywność rozjaśnia umysł :)
Zestawienie kilometrów za pierwszy tydzień od 1 do 5 stycznia ---> 23 km .
Pamiętam jak zaczynałem biegać to w pierwszym roku cały styczeń to było 13 km ... Ohohoho kiedy to było...



Ok, to by było na tyle bo bardzo napięty dzisiaj harmonogram , pozdrawiam ! ;)

Bieganie nie jest trudne ... Lewa prawa i tak w kółko ;)