Co takiego ?
Bieg ... Bieg do pierwszej stolicy polski . Wyszło ponad 40 km i zmieściłem się w 4 godzinach .
Było wiele przygód , złych i też dobrych . Miło wspominam.
Trasa ? Wspaniała lasy dużo podbiegów , a w Gnieźnie jak zawsze życie ...
(foto Trzemeszeńskie rewiry )
Dzisiaj też wspaniały trening bokserski , nadal utrzymuję , że to jest najbardziej wymagający sport jaki do tej pory uprawiałem...
(foto to już gnieźnieński rynek i gołębie obsiadające zdjęcia 3D )
Powrót do domu pełen przygód .
Najlepsze są miny kierowców kiedy widzą biegacza na totalnym odludziu ..
Pozdrawiam ;)
To wtedy mnie mijałeś? :)
OdpowiedzUsuń