149 - Motywacja

"ale skąd brać motywację?:O"

Takie pytanie padło w komentarzu pod wpisem "147 - piątkowo biegowo"
Dzisiejszy wpis będzie przedstawieniem źródeł motywacji i do biegaia i do treningu .

Zacznijmy od celu.
Ludzie biegają , ćwiczą z kilku powodów. Dla lepszego samopoczucia, zdrowia,
kondycji i aby utracić zbędne kg.
Każdy kto chcę zacząć biegać musi przejść przez 2-3 tygodniowy sprawdzian swojej psychiki.
Kiedy przebiegniemy te dwa czy trzy tygodnie i nasze bbieganie będzie regularne
tzn 3-4 razy w tygodniu, mamy ogromne szanse,
że będziemy już potrzebować biegania do życia.
Dlaczego?
Podczas regularnego wysiłku, w organizmie wytwarzają się endorfiny,
tak zwane hormony szczęścia.
To one są odpowiedzialne za to, że kiedy przychodzimy z biegania i jesteśmy zmęczeni treningiem,
na naszej twarzy pojawia się uśmiech :). Osoby uprawiające sport są uzależnione od nich .

Cel I: lepsze samopoczucie.
Endorfiny, to o czym wcześniej napisałem.

Cel II: Zdrowie
Uprawianie sportu jest zdrowe, ponieważ poprawia się ukrwienie naszego ciała , dotlenienie organizmu,
mięśnie stają się silniejsze i elastyczniejsze mniej podatne na urazy.

Cel III: Kondycja.
Ktoś chce sprawdzić się w biegu np na 10 km i postanawia osiągnąć tam założony wcześniej czas np 60 minut.
Treningi pomagają mu zdobywać cierpliwość, determinację i ukształtować charakter,
a kiedy osiągnie sukces
i przekroczy linię mety z czasem poniżej 60 minut co się dzieje?
Radość, euforia , szczęście.
Kiedy przekracza się linię mety każdy czuje się jak wygrany i o to chodzi.

Cel IV: Utracić zbędne kilogramy.
To chyba najczęstszy w dzisiejszych czasach cel ludzi, którzy zaczynają ćwiczyć.
Kolejny fakt, że przy regularnych treningach i odpowiednim żywieniu jesteśmy w stanie stracić dużo kilogramów.
Sam zrzuciłem 10 kg tłuszczu dzięki bieganiu ;)

Każdy cel jaki by nie był jest bardzo dobry. Zgadza się ... No tak, ale skąd brać motywację?
Zdarza się, że mimo założonego celu z powodu złej pogody, złego samopoczucia,
zniechęcenia przez inne osoby które nam zazdroszczą lub po prostu słabszego dnia tracimy motywacje do treningu.
I mam kilka pomysłów jak się zmotywować:

I.Zapytać kogoś czy nie wybierze się z wami na trening, z psychologicznego punktu łatwiej jest wyjść na trening
kiedy wcześniej się z kimś na niego umówiliśmy.

II. Internet i motywujące strony filmy ... Nie znacie ? Ja znam kilka z tysięcy filmów niżej ;)



No tak, ale w filmie wystąpili już trenujące osoby i nie ma się co oszukiwać na wysokim poziomie treningowym.

A znacie historię chłopca który chciał ukończyć triathlon, ale był chory i tata spełnił jego marzenie- razem



Jest również wiele stron np www.ruszamysie.pl gdzie mozna znaleźć motywatory do treningów.

Co jeszcze nam potrzeba? Wystarczą chęci:)

Powodzenia i pomyślnych treningów ;)