Dość długo się zbierałem do napisania pierwszego postu w tym roku.
Nie będę się tłumaczyć :-)
Styczeń minął tak szybko , że dzisiaj już 5 lutego...
CZAS ZDECYDOWANIE ZA SZYBKO LECI...
Trochę o startach , gdyż za 9 dni mam pierwszy :)
-Zimowy bieg trzech jezior - bieg dla zabawy (miała być zyciowka , ale dostałem się na ultramaraton i zmieniłem charakter treningów.
-Maraton Dębno - w tym roku będę miał koronę maratonów polskich
- Bieg 3 maja - polmaraton Kilińskiego
- Ultramaraton GWiNT dystans 110 km :))
- Maraton Wrocław i pzu Warszawa , brakuje do korony.
Plan działania jest bardzo prosty.
BIEGAĆ Z GŁOWĄ i odpoczywać :)
(Post pisany z telefonu , więc przepraszam za błędy itp)
Pozdrawiam Mateusz ;)
Ultra 110 km .... Szacunek!
OdpowiedzUsuńTrochę tych wyzwań przed Tobą jest :) Trzymam kciuki (w szczególności za ultra) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam biegowo Małgosia :)